piątek, 21 stycznia 2011

Piękna panorama na Beskidy

Kraków może być dobrą bazą wypadową do zwiedzania okolicznych miast i miejscowości. Jedną z takich miejscowości wartych zobaczenia są Myślenice.

Pierwsze informacje o Myślenicach pochodzą z XII wieku. W średniowieczu był tu zamek strzegący szlaku handlowego prowadzącego z Królestwa Węgier do Krakowa.



Atrakcja dla turystów przebywających w Myślenicach jest góra Chełm (654 metry n.p.m.). To na pewno dobre miejsce dla tych, którzy chcą doskonale wypocząć. Na szczycie góry znajduje się wieża widokowa. Można z niej oglądać piękne widoki – panoramę Beskidu Wyspowego i Gorców. Jeśli są dobre warunki atmosferyczne, to można nawet dostrzec Tatry.



Na górę Chełm można wjechać wyciągiem krzesełkowym. To jeden z najdłuższych wyciągów krzesełkowych w Polsce.



W Myślenicach zaczyna się kilka szlaków turystycznych prowadzących po Beskidach. Wybierając któryś z tych szlaków turyści mogą przekonać się, jak piękne i malownicze są Beskidy.



Podstawowy problem dla wielu turystów to jednak tanie

noclegi
i pokoje gościnne. Niskie ceny to rzadkość w sezonie, a turysta wolałby pewnie pieniądze wykorzystać na inne potrzeby, np. bilety do muzeów i galerii czy zobaczenie okolic Krakowa.



Oprócz Myślenic jest jeszcze dużo ciekawych miejsc do zobaczenia:



- królewski zamek w Chęcinach, powstanie którego przypada na przełom XIII i XIV wieku.

- zabytkowa kopalnia soli w Wieliczce to jeden z dwunastu obiektów, który znalazł się na pierwszej liście UNESCO.

- kotelnica Białczańska to najpopularniejszy ośrodek narciarski w okolicach Białki Tatrzańskiej...



Góry i piękne panoramy, ciekawe jaskinie i skałki, ładne doliny i malownicze potoki, najpiękniejsze ruiny i zamki, niezwykłe kościoły i klasztory - to wszystko zaledwie w promieniu kilkudziesięciu kilometrów od Krakowa.

--
Stopka

Zobacz także:

- tanie noclegi Kraków centrum

- Szczawnica noclegi

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Krynica-Zdrój: opis

Krynica-Zdrój jest miastem położonym w Beskidzie Sądeckim. Otoczona jest wzgórzami Góry Parkowej, Krzyżowej oraz Jasiennika. W stosunku do tego miasta używa się też nieformalnej nazwy - Krynica Górska.

Miasto liczy około 13 000 mieszkańców. Na jego terenie znajduje się Uzdrowisko Krynica - Żegiestów S.A.



Krynica - Zdrój została nazwana "perłą polskich uzdrowisk", ale odznacza się także wieloma innymi walorami pod względem turystycznym. Każdy komu marzą się noclegi w górach, powinien wziąć to miejsce pod uwagę. Oferuje ono niezliczoną ilość atrakcji. Jedną z nich jest możliwość wjazdu na Górę Parkową koleją linowo-terenową, która została wybudowana w 1937 roku i do dnia dzisiejszego pozostała w niezmienionym stanie. Turyści mogą podziwiać z Góry Parkowej piękne widoki, relaksować się w spokojnej atmosferze, lub też skorzystać z wielu form aktywnego wypoczynku. Jest to miejsce o prawdziwie sielskiej atmosferze, choć w zupełnie innym znaczeniu tego słowa niż ma to miejsce np. w przypadku włoskiego regionu Toskania.



W Krynicy Górskiej czekają na nas także wyciągi narciarskie, 20 z nich to wyciągi orczykowe, a 3- talerzykowe. Są tu zarówno takie trasy, na których bezpiecznie można się uczyć jazdy na nartach, jak i dla bardziej zaawansowanych narciarzy oraz miłośników snowboardu. Jeśli więc, do tej pory preferowałeś szukanie kwater po hasłach w rodzaju "noclegi Zakopane", może czas zmienić przyzwyczajenie?



Kolejną atrakcją jest możliwość poruszania się po ciekawych pod względem krajobrazowym oraz przyrodniczym szlakach turystycznych. Uzdrowisko przygotowało również inne atrakcje turystyczne dla swoich klientów. Można tu wziąć udział w spływie kajakowym rzeką Poprad a nawet przejażdżce psim zaprzęgiem. Z pewnością nie można ominąć pijalni wód mineralnych, których mamy kilka. Posmakujemy tam najróżniejszych wód, takich jak: Jan, Józef, Mieczysław czy Tadeusz. Wody mają nie tylko walory smakowe, ale też skuteczne zastosowanie w leczeniu różnych chorób i dolegliwości. Oprócz tego w uzdrowisku można skorzystać z wielu zabiegów wspomagających leczenie takich dolegliwości, jak: choroby układu trawienia, choroby kobiecie, dolegliwości układu moczowego i wielu innych. Niektóre zabiegi to kąpiele borowinowe, wannowe, suche czy też natryski wodolecznicze.



Z Krynicy Górskiej wyjdziemy więc nie tylko wypoczęci i zrelaksowani, ale także zdrowsi.

--
Stopka


Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Co warto zobaczyć w Karpaczu?

Karpacz jest zlokalizowany w górskich dolinach, dlatego wybierając właśnie to miejsce na spędzenie urlopu czy wakacji powinniśmy być przygotowani na mnóstwo atrakcji, które czekają na nas na miejscu.

Oferta rozrywkowa jest przygotowywana w taki sposób, aby najbardziej wybredni turyści mogli znaleźć coś odpowiedniego dla siebie. Karpacz posiada listę pewnych miejsc i obiektów, które obowiązkowo powinny znaleźć się w zeszycie każdego turysty, który odwiedza Karpacz, szczególnie jeśli jest tu po raz pierwszy.



Na miejscu warto zapoznać się z budowlami architektonicznymi, które dostępne są dla zwiedzających tylko i wyłącznie w tym regionie. Mowa tu przede wszystkim o Kościele Wang, który jest jedynym takim Kościołem zlokalizowanym w Polsce. Na co dzień takie budowle sakralne spotkamy w dużych ilościach w Norwegii. Podróżując z dziećmi z pewnością powinniśmy wybrać się do muzeum zabawek. To również jedyny takie obiekt w Polsce, zlokalizowany właśnie w Karpaczu. Na pewno przypadnie do gustu najmłodszym, ale także dorośli powinni znaleźć tam coś dla siebie. W muzeum bowiem dostępne są takie zabawki jak Miś Uszatek czy inni bohaterowie z naszych ulubionych bajek. Może to stanowić swego rodzaju wycieczkę sentymentalną dla każdego dorosłego, który ma znów okazję zetknąć się z zabawkami, którymi bawił się, gdy był młody.



Istotnym elementem wędrówki jest nocleg - odpowiednie miejsce noclegowe można znaleźć na przykład poprzez wyszukanie w internecie odpowiedniej frazy, takiej jak "karpacz noclegi". Wtedy możemy być pewni, że wyświetlone wyniki wyszukiwania będą adekwatne do zadanego zapytania i znajdziemy nocleg.



Największe atrakcje czekają na nas jednak w okresie zimowym, kiedy można swobodnie korzystać z kilku doskonale przygotowanych stoków narciarskich i snowboardowych. Stoki dostosowane są do umiejętności narciarzy, dlatego nawet osoby początkujące będą mogły stawiać swoje pierwsze kroki na nartach, w razie potrzeby, także pod okiem wykwalifikowanych instruktorów. Jeśli chodzi o bardziej doświadczonych miłośników sportów zimowych, to oni powinni przede wszystkim wybierać te trudniejsze stoki, które są przystosowane do wyższych umiejętności. Wszystkie stoki są odpowiednio oznaczone, dlatego nie należy obawiać się tego, że wylądujemy na zbyt trudnym, czy też zbyt łatwym zjeździe.

--
Stopka


Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Uroki Popradzkiego Parku Krajobrazowego

Beskid Sądecki kusi do spacerów i wycieczek zarówno latem, jak i zimą. Wystarczy że mamy zarezerwowane Szczawnica noclegi. Chociaż jako bazę wypadową można wybrać którąkolwiek z miejscowości znajdujących się w Beskidzie Sądeckim. Oprócz Szczawnicy może to być na przykład Piwniczna-Zdrój, Krościenko, Stary Sącz, Krynica-Zdój czy Muszyna.

Ważny jest cel - a w tym przypadku naszym celem jest podziwianie uroków Popradzkiego Parku Krajobrazowego. Obszar Popradzkiego Parku Krajobrazowego jest spory (ponad 54 tysiące hektarów) i w ciągu 2 czy 3 dni nie ma możliwości zobaczenia wszystk8ich atrakcyjnych miejsc. Większość turystów wybierających się na zwiedzanie Popradzkiego Parku Krajobrazowego decyduje s8ię zazwyczaj na wędrówkę szlakami po Paśmie Radziejowej albo po Paśmie Jaworzyny.


Jest kilkanaście szlaków turystycznych pokazujących piękno Pasma Radziejowej. Wszystko zależy od kondycji turysty, jego możliwości fizycznych i tego, co chce zobaczyć. Niezwykle urokliwy jest Główny Szlak Beskidzki, którego trasa została wyznaczona jeszcze przed II wojną światową. Częścią tego szlaku jest odcinek od Krościenka przez Przehybę i Radziejową do Rytra. Inny szlak prowadzi turystów ze Starego Sącza na Przehybę. Jeśli chcielibyśmy wyjść na zwiedzanie ze Szczawnicy, to szlak poprowadzi nas przez szczyt Berenika, a następnie przez Dzwonkówkę i szczyt Jaworzynki, a cały szlak kończy się w miejscowości Łącko.


Bez względu na to, jaką trasę turysta wybierze, to właściwie każdy zakątek Popradzkiego Parku Krajobrazowego warto zobaczyć. Malownicze doliny i wzniesienia Popradzkiego Parku Krajobrazowego zachęcają do odwiedzania i aktywnego wypoczynku. Sporym atutem jest to, że szlaki w Beskidzie Sądecki nie są tak zatłoczone jak szlaki w polskich Tatrach. Kto lubi spokój i ciszę, ten pewnie doceni te atuty.

--
Stopka

Zobacz także:
- artystyczna fotografia ślubna Kraków
- Szczawnica noclegi
- garnitury Kraków

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Wycieczka nad Czarny Staw Gąsienicowy

Zapewne wielu zgodzi się ze mną, że Tatry obfitują w piękne miejsca. Ja chciałbym polecić jedno z nich, jest nim Hala Gąsienicowa, a dokładnie przepięknie położony Czarny Staw Gąsienicowy.

Wszystkim lubiącym turystykę górską chciałbym zaproponować wyprawę nad Czarny Staw Gąsienicowy w Tatrzańskim Parku Narodowym.

Jest kilka możliwości dotarcia na Halę Gąsienicową, ja swoją wyprawę rozpocząłem w Kuźnicach. Warto wtedy udać się szlakiem przez Boczań, powrót zaplanujmy natomiast szlakiem wiodącym przez Dolinę Jaworzynki. Taki wybór zapewni nam zarówno piękne widoki jak również mniejszy wysiłek (szlak przez Boczań jest łatwiejszy, tak więc idąc w górę warto iść właśnie tym szlakiem).


Hala Gąsienicowa to jedno z najpiękniejszych miejsc w Tatrach (moim zdaniem) i będąc w tych pięknych górach warto je odwiedzić.

Widoki, które napotykamy w drodze na Halę Gąsienicową oraz na samej Hali, nie dadzą się opisać słowami. Co krok spotykamy nowe wspaniałe krajobrazy. Widok na Kasprowy i Giewont jest naprawdę wspaniały.


csg_1


Na samej Hali możemy odpocząć w schronisku Murowaniec i posilić się całkiem niezłym jedzeniem (polecam Kwaśnicę).


Z Murowańca, po smacznym posiłku udać się możemy nad Czarny Staw Gąsienicowy. Polecam to miejsce jako szczególnie urokliwe. Już sam szlak nad staw jest bardzo widokowy. Przygotować się trzeba na dość duży ruch, jednak droga nie jest zbyt męcząca. Nad Czarnym Stawem jest gdzie odpocząć (pomimo sporej ilości turystów odwiedzających to miejsce, jest tam gdzie przysiąść). W czasie odpoczynku napawać się możemy pięknymi widokami.


csg_2


Mam nadzieję, że spotkamy się kiedyś na szlaku.

csg_3



--
Stopka

Pozdrawiam Wlod (Włodzimierz Kozłowski)


Lubisz wędrówki po naszym Kraju - zapraszam: Turystyka Polska

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Dlaczego wypoczynek w Szczawnicy jest lepszy od urlopu w Innsbrucku?

Cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie, co posiadacie - jakże często poprzez to przysłowie można  opisać mentalność współczesnych Polaków. Niekiedy mówi się też, że Polacy są bardziej amerykańscy niż sami Amerykanie.

Wszystko to oznacza, że wielu z nas nie docenia swojego kraju i uważa, że wszystko co zagraniczne jest lepsze. Z pewnością w pewnych kwestiach rzeczywiście tak jest, ale w przypadku idealnych miejsc do zimowego wypoczynku musimy niezaprzeczalnie stwierdzić, że nasza Szczawnica czy Szczyrk są na tym samym poziomie, a nawet lepsze aniżeli na przykład Innsbruck.

Choć może nam się wydawać, że jest inaczej to jednak wakacje zimowe spędzane w Polsce są tańsze niż austriackie. Przede wszystkim oszczędza się na kosztach dojazdu. Nie musimy przemierzać tysiąca kilometrów, by znaleźć się w przepięknej Szczawnicy. Po drugie dużo mniej płacimy za nocleg. Z pewnością są takie hotele, w których koszt noclegu jest porównywalny, a wręcz wyższy niż w Austrii, jednakże można znaleźć mnóstwo miejsc proponujących naprawdę niskie stawki za nocleg. Wystarczy tylko dokładnie przejrzeć Internet docierając do stron właścicieli różnych obiektów noclegowych za pomocą wyrażenia "Szczawnica noclegi". W ten sposób będziemy mieli pełen przegląd oferowanych cen za jeden nocleg w jakimś schronisku czy pensjonacie. Kiedy jednak chcemy koniecznie spędzić  ten czas w hotelu bez problemu uda nam się znaleźć takie miejsca wpisując w wyszukiwarkę frazę "Szczawnica hotele".

Dodatkowym atutem naszych polskich gór jest dużo niższa liczba turystów aniżeli na austriackich szlakach czy narciarskich trasach zjazdowych. Można więc dużo swobodniej czuć się na stoku i poza nim.

Nadto, trzeba stwierdzić, iż wśród polskich szczytów panuje czystsze i mniej zanieczyszczone powietrze, którym można naprawdę głęboko oddychać.

W naszych polskich górach mamy też do czynienia ze swego rodzaju specyficznym klimatem i nie chodzi tu jedynie o kontekst pogodowy. Jest to klimat, który kreują sami ludzie. Góralska muzyka, regionalne menu i ciepła atmosfera to coś, czego w zagranicznych ośrodkach górskich raczej się nie zazna.

Ostatnim, ale jakże ważnym argumentem stanowiącym "za" polskimi górami jest to, iż po prostu są one nasze! Być może wielu odbierze to jako pozbawiony sensu banał, ale dla osób, które bardzo kochają Polskę będzie on miał istotne znaczenie. Ta "naszość" sprawia bowiem, że w górach czujemy się jak w domu bez względu na to, jak daleko jesteśmy od niego oddaleni.

--
Stopka

Zobacz:
- patelnie
- suwaczki ślubne
- artystyczna fotografia ślubna Kraków

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Małopolska agroturystyka

Małopolska agroturystyka

Kiedyś jadąc na wakacje byliśmy skazani na nocleg w pełnym ludzi hotelu, zwykle zlokalizowanym w centrum miasta. Tylko niektórzy, posiadając rodzinę na wsi mieli okazję zamieszkać w zwykłym gospodarstwie i cieszyć się przyrodą.

Tą sytuację zmieniła zupełnie tak zwana agroturystyka. Polega ona na tym, że osoby, które mają ochotę pojechać na wakacje i spędzić je w zwykłym domu mieszkając na wsi położonej na skraju lasu lub otoczonej przez inny piękny wiejski krajobraz, mogą to zrobić bez większych kłopotów jadąc do gospodarstwa agroturystycznego. W takim gospodarstwie zwykle mieszkają oni razem z rodziną, która zajmuje się na co dzień rolnictwem. Mamy więc okazję nie tylko odpocząć w pięknej zielonej okolicy, ale także poznać wiejskie zwyczaje i zobaczyć skąd biorą się produkty, które widzimy na sklepowych półkach.



W niektórych województwach dużo lepiej niż w innych rozwija się tak zwana agroturystyka. Małopolska jest świetnym przykładem. W tym województwie jest to niezwykle popularna forma wypoczynku i jest bardzo dużo osób chętnych do udostępnienia pokoi lub domów w zamian za opłatę, lub pomoc przy pracy.



Nie bez powodu właśnie w tym regionie Polski tak popularny jest tego typu wypoczynek. Małopolska ma bardzo wiele pięknej przyrody, jest bardzo górzysta, przez co wiele miejscowości leży w miejscach, do których nie wiele osób dociera. W dodatku coraz więcej osób, które chcą wypocząć rezygnuje z Zakopanego, które stało się zatłoczonym turystycznym miastem. Ludzie wolą pojechać na wieś i pomieszkać w starej chacie położonej na skraju lasu. Tylko wtedy mają pewność, że odpoczną od samochodów, tłumów ludzi, smogu i wszystkich innych niedogodności, które niesie ze sobą skupienie dużej ilości ludzi na małej przestrzeni.



Do tego dochodzi jeszcze fakt, że Małopolska zawsze była terenem, dla którego bardzo ważne było rolnictwo. Ponieważ obecnie rolnicy radzą sobie gorzej niż kiedyś, chętnie decydują się na zarobienie dodatkowych pieniędzy w zamian za wynajęcie komuś jednego ze swoich pokoi lub nieużywanego domu.

--
Stopka

Zenon

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Agroturystyka nad jeziorem lubuskim

Agroturystyka nad jeziorem lubuskim

Serdecznie zapraszamy wszystkich sympatyków relaksu wśród zieleni, wędkowania oraz amatorów grzybobrania w okolicznych lasach. Oferujemy Państwu domek holenderski w Lubrzy przeznaczony dla 4 osób który jest w pełni wyposażony.

Jezioro, rzeka, las tworzą niezapomniane widoki. Zabytki, pomniki przyrody, ścieżki rowerowe, przyrodnicze i do tego czyste powietrze są atrakcją dla turystów i miłośników aktywnego wypoczynku. Gmina Lubrza oferuje turystom wiele atrakcji. Znakomite warunki klimatyczne, ukształtowanie terenu, liczne jeziora i lasy sprzyjające rekreacji.



O walorach krajobrazowych stanowi duża liczba wzgórz morenowych pokrytych lasami i sięgających bezwzględnej wysokości ponad 100 m. Jeziora znajdujące się na tym terenie mają łączną powierzchnię 600 ha. Największe z nich - jezioro Niesłysz ma aż 563 ha. Lasy porastające gminę, to przede wszystkim drzewostan sosnowy i bukowy. W okolicach Nowej Wioski miłośnicy przyrody znajdą las dębowy i pełne uroku torfowiska. Nie brak tu również drzew pomnikowych (jest ich aż 12). We wsiach zachowały się liczne parki dworskie. Wśród rezerwatów na uwagę zasługuje zimowisko nietoperzy w Międzyrzeckim Rejonie Umocnionym. Do dziś podziemia zamieszkują nietoperze w liczbie ok. 20 tysięcy - ssaki uważane za bardzo tajemnicze zwierzęta. Ich bytowaniu sprzyja stała w tym miejscu temperatura (ok. 8-10 st. C) oraz wilgotność przekraczająca 100%. Dlatego, m.in. w północnej części podziemi, utworzono rezerwat nietoperzy "Nietoperek". Zimuje tu 12 gatunków tych ssaków. Pod koniec lat 80 odkryto tu również albinosa - jednego z kilku istniejących na świecie nietoperzy o białej sierści. Nietoperze zimując tworzą skupiska liczące czasami kilkaset osobników.



Obecnie ochroną objęto również część południową MRU - Pętlę Boryszyńską. Innym ciekawym rezerwatem jest "Pniewski Ług". W pobliżu jez. Pień, na wschód od Nowej Wioski, rozciąga się torfowisko porośnięte brzozami i sosnami. Na terenie gminy Lubrza znajduje się sporo obiektów przyrodniczych zasługujących na uwagę. Turystom polecić można nie tylko atrakcje związane z plażowaniem, ale również długie spacery i wycieczki rowerowe. Drogi leśne o dobrej nawierzchni sprzyjają tego typu wyprawom. W każdej wsi znajduje się przystanek PKS i sklepy spożywcze.

--
Stopka


Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

Dlaczego agroturystyka

Dlaczego agroturystyka?

Wakacje mają nam służyć przede wszystkim do tego, żebyśmy wypoczęli. Wypoczynek to jednak nie tylko leżenie do góry brzuchem i oglądanie telewizji. Żeby naprawdę wypocząć trzeba wiele więcej niż wygodna kanapa i ciekawy film.

Wypoczynek powinien oznaczać nie tylko dużo atrakcji, których na co dzień nie mamy, ale także zmianę środowiska na takie, które pozwoli nam się oczyścić i wyciszyć. Powinniśmy, oprócz zapewnienia sobie rozrywek, zadbać również o to, żeby nasz organizm mógł się zregenerować.



Najprościej zrobić to jadąc w miejsce gdzie jest pełno zieleni, świeże powietrze i spokój. Na tym właśnie polega agroturystyka. Małopolska jest świetnym przykładem na to, jak połączyć dzięki agroturystyce interesujące wakacje z wypoczynkiem dla ciała i ducha. W Małopolsce jest strasznie dużo ciekawych miast i miasteczek, no i oczywiście najważniejsze miasto, czyli Kraków.



Właśnie dzięki tak wielu atrakcjom nadaje się idealnie do tego, żeby znaleźć agroturystyczne apartamenty do wynajęcia. Kraków pozwoli na zobaczenie ogromnej części historii polski, a zamieszkać możemy na jego obrzeżach, lub w wiosce położonej niedaleko. Dzięki temu będziemy mogli zapewnić sobie wiele atrakcji i jednocześnie pozwolić ciału na regenerację i pozbycie się wszystkich toksyn.



Oczywiście w Małopolsce warto zobaczyć nie tylko Kraków, są setki miejsc, które mają przepiękne zabytki architektury, lub cudy przyrody. Dlatego też agroturystyka małopolska to dobra propozycja na co najmniej klika wakacyjnych wyjazdów.



W tym regionie każdy znajdzie coś dla siebie, niezależnie od tego czy lubimy piękną przyrodę, czy fascynuje nas historia i kultura polska, czy w końcu jesteśmy fanami regionalnych dań, których w Małopolsce jest bez liku.

--
Stopka

Roman

Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - Twojego źródła artykułów do przedruku.

wtorek, 18 stycznia 2011

Wielka Krokiew


Wielka Krokiew

Autorem artykułu jest lady.szczawik



Zakopane oprócz bycia zimową stolicą Polski jest też ośrodkiem sportów zimowych. W Zakopanem znajduje się największa polska skocznia narciarska.

 

Wielka Krokiew jest największą skocznią narciarską w Polsce. Skocznię oddano do użytku 22 marca 1925 roku. Nadano jej imię Stanisława Marusarza na cześć narciarza, który przez ponad 30 lat utrzymywał się w czołówce światowych skoczków. Wielką Krokiew zaprojektował Karol Stryjeński. Skocznię umiejscowiono na północnym zboczu góry Krokiew.

Dane skoczni to:

·         punkt konstrukcyjny: 120 m

·         wielkość skoczni (HS): 134 m

·         długość rozbiegu: 91 m

·         nachylenie progu: 11°

·         wysokość progu: 3 m

·         nachylenie zeskoku: 35,5°

·         średnia prędkość na rozbiegu: ok. 91,8 km/h

Skocznia jest lubiana przez zawodników ze względu na niską wypadkowość oraz stosunkową łatwość uzyskiwania dobrych wyników. Można na niej uzyskiwać odległości ponad 140 metrowe. Rekord skoczni wynosi 140,5 metra.

Zakopane tak nierozerwalnie złączone jest z Wielką Krokwią, że jest ona punktem obowiązkowym do zobaczenia podczas wizyty w mieście. Wejście na skocznię jest dobrą formą aklimatyzacji i rozgrzewką mięśni przed pierwszym, po przyjeździe wyruszeniem w góry. Skocznia zapewnia niezapomniane widoki Zakopanego.

Dzięki Wielkiej Krokwi Zakopane może organizować od 1990 roku jedne ze spotkań najważniejszych zawodów w skokach narciarskich - Pucharu Świata. W 2003 oraz 2004 Komisja Skoków Narciarskich FIS uznała zakopiańskie zawody PŚ za najlepsze z całego cyklu. Trzykrotnie Krokiew gościła zawodników podczas mistrzostw świata. Latem 2004 położono na zeskoku igelit, dzięki czemu na Wielkiej Krokwi mogą się odbywać zawody w sezonie letnim. Zakopane zorganizowało pierwsze skoki w nocy w 2004 roku.

Trybuny Wielkiej Krokwi mogą pomieścić ok. 40 tys. osób, są to jedne z największych trybun.

 

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Atrakcje w Zakopanem


Atrakcje w Zakopanem

Autorem artykułu jest Jacek Biernacki



Wybierając się na urlop warto wybrać się do Zakopanego - zimowej stolicy polski. Można tam spędzić czas zarówno zimą jak i latem. Miasto dostarcza atrakcji przez cały rok. Latem na szlakach górskich a zimą na stokach narciarskich.

Najczęściej kiedy myślimy o Polskich górach, przychodzą nam na myśl Tatry - najwyższe góry w Polsce oraz Zakopane. Nic więc dziwnego, gdyż ten rejon w Polsce, które przyciąga najwięcej turystów. Można by się zastanowić, jak to się dzieje, że to w sumie niewielkie miasto jest zimową stolicą Polski i jest tak chętnie odwiedzane przez turystów? Nad odpowiedzią nie trzeba się dłużej zastanawiać - to w tym miejscu czekają na turystów różnego rodzaju atrakcje.

Tutaj znajduje się skocznia narciarska - Wielka Krokiew, gdzie niejednokrotnie wygrywał nasz wybitny skoczek Adam Małysz. Znana nie tylko w Polsce, ale i na świecie ze względu na odbywające się tu zawodu Pucharu Świata. Fani Adama Małysza co rok wylegają tu na Mistrzostwach Polski i na zawodach Pucharu Świata. Dzięki temu miasto napędza swój mechanizm turystyczny. Atrakcje Zakopane pozwalają spędzić atrakcyjnie wolny czas. Zimą to przede wszystkim jazda na nartach.

Trasy są przygotowane dla narciarzy o różnym stopniu zaawansowania. Tak zwane „ośle łączki" dla dzieci i początkujących narciarzy, trasy zjazdowe proste i bez utrudnień dla tych nieco bardziej zaawansowanych, oraz trudne, skomplikowane trasy dla specjalistów w tej dziedzinie. Dotyczy to także snowboardzistów. Większość z najczęściej odwiedzanych stoków ma dostosowane do ich potrzeb wyciągi. Duża częśc z nich to wyciągi krzesełkowe co ułatwia poruszanie się na snowboardzie, bo ciężko początkującym wjechać na desce na wyciągu orczykowym.

Przy praktycznie każdej trasie narciarskiej znajdziemy wypożyczalnie sprzętu sportowego. Nie musisz kupować własnego sprzętu i wozić go ze sobą szczególnie kiedy jedziesz pociągiem. Możesz wszystko wypożyczyć na miejscu. Narty, wiązania, buty, kijki, gogle, a nawet czapki i ochraniacze. Dla snowboardzistów znajdzie się też sprzęt. Deski, buty, wiązania, wszystko, co tylko do zjazdu jest potrzebne. Dla osób, które nie odnajdują przyjemności w jeździe na nartach pozostają spacery po mieście i oglądanie przygotowanych atrakcji.

Najbardziej znaną jest oczywiście ulica Krupówki, główny deptak Zakopanego. Na całej jej długości znajdziemy sklepy i sklepiki z pamiątkami, stoiska z oscypkami, knajpki i restauracje, ale najważniejsze jest to, co znajduje się na samej ulicy. A mianowicie sani, tudzież bryczki i powozy, zaprzęgnięte w konie. W ten sposób można zwiedzić całe Zakopane, bryczki kursują od skoczni narciarskiej, poprzez Krupówki do wjazdu na Gubałówkę i Kasprowy Wierch.

Jeżeli chodzi o te dwa szczyty, możemy tam wjechać z pomocą wyciągu lub kolejki linowej prowadzących na te góry. Na Gubałówkę wjeżdża się sławną już kolejką, która nieco przypomina pociąg. Na górze czeka nas wiele atrakcji. Przejazdy saniami, wspaniała ślizgawka dla dzieci i dorosłych, nie wspominając już o restauracjach i knajpkach, w których można coś zjeść i odpocząć. Niestety do kolejki na Kasprowy Wierch trzeba będzie w sezonie poczekać kilka godzin.

Zakopane oferuje odwiedzającym je turystom dużą liczbę atrakcji. Zarówno w samym mieście jak i otaczających je górach. Zapewniają one możliwość atrakcyjnego spędzenia wolnego czasu w weekend lub w czasie urlopu.

 

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Wycieczka w góry


Wycieczka w góry

Autorem artykułu jest Michał Serafin



Trudno jest Nam docenić to, co mamy. Do tego, by zrozumieć piękno przyrody jaką dysponuje Polska trzeba po prostu dojrzeć. Przysłowie "cudze chwalicie, swojego nie znacie", jest bardzo trafne, jeśli chodzi o polską mentalność.

Bardzo cieszyłem się na myśl, że już niedługo zobaczę Beskid Wyspowy. W końcu jest to przepiękna polska kraina nie do końca przez Nas doceniana. Jako, że jestem z Krakowa nie miałem bardzo daleko do owego beskidu. Naszym celem był szczyt tego beskidu - Mogielica. Wyjechaliśmy o 6 rano. Po krótkich poszukiwaniach odpowiedniej góry udało Nam się dotrzeć na miejsce. Byliśmy pod wrażeniem. Nie zdawaliśmy sobie sprawy, że jest tu tak pieknie. Oczywiście to był początek. Wszystko jeszcze przed Nami. Przyznam się szczerze, że nie wiedzieliśmy zbyt wiele o Mogielicy. Oprócz tego, że jest to największy szczyt beskidu wyspowego i ma ponad 1000 m.n.p.m. Dopiero na miejscu dowiedzieliśmy się, że na szczycie jest wieża widokowa. Po długiej, męczącej, ale i bardzo miłej podróży dotarliśmy na miejsce. Ujrzeliśmy tam wspomniana wcześniej więżę idokową mającą kilkanaście, a może nawet kilkadziesiąt metrów! Ze szczytu owej wieży mogliśmy zobaczyć cały beskid! No dobrze- nie wiem, czy cały, ale bardzo dużą jego część. Przy dobrej pogodzie, podobno widać stamtąd nawet tatry! Niestety, gdy odbywała się Nasza wyprawa, niebo było lekko zachmurzone, co już wpłyneło źle na to, co się widziało z góry.



Wycieczka w góry

Z pewnością wycieczkę można znać za bardzo udaną. Zobaczyliśmy wiele ciekawych miejsc. Wszyscy byli zgodni - jest to wspaniała odskocznia dla Nas - mieszczuchów cały tydzień będących zapracowanym. Postanowiliśmy jeszcze nie raz wrócić w te strony. Być może naszym następną wycieczką będzie zdobycie Łopienia - góry doskonale widocznej z wieży widokowej Mogielicy.

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Zabytki Zakopanego


Zabytki Zakopanego

Autorem artykułu jest lady.szczawik



Zakopane jest zimową stolicą Polski. Jest historycznym miastem o bogatej historii i równie ciekawej architekturze. Wzdłuż głównej ulicy Zakopanego jest wiele ciekawych budynków.

 

Zakopane prawa miejskie uzyskało ostatecznie w roku 1933. Jak można się domyślić Zakopane posiada starówkę, jest nią najstarsza ulica czyli Kościeliska. „Starówka Zakopiańska” położona jest wzdłuż potoku Cicha Woda. Przy ul. Kościeliskiej znajdują się również ważniejsze zabytki Zakopanego.

W połowie XIX wieku przy ul. Kościeliskiej wybudowano drewniany kościół. Wtedy ulica nabrała charakteru centrum wsi. Kościół stoi po dziś dzień, jest nazywany Starym Kościółkiem i jest jednym z najważniejszych zabytków Zakopanego. Niedługo po nabraniu charakteru centrum wsi przy ulicy Kościeliskiej zaczęły pojawiać się inne budynki. I tak powstawały sklepy, karczmy, targowisko itp. Ulica ucierpiała podczas okupacji kiedy to postanowiono wyburzyć niektóre obiekty, w tym nawet i ważnych historycznie. Zmniejszono również obszar cmentarza zasłużonych na Pęksowym Brzyzku. Do dzisiejszego dnia na ul. Kościeliskiej nie ma zwartej zabudowy.

Zakopane posiada wiele zabytków wartych obejrzenia. Wspomniany „Stary Kościółek” pod wezwaniem Matki Bożej Częstochowskiej i Św. Klemensa. Cmentarz „Pęksów Brzyzek” założony przez ks. Józefa Stolarczyka ok. 1850. Domy takie jak Willa Koliba pierwszy drewniany dom, zaprojektowany w stylu zakopiańskim przez Stanisława Witkiewicza. Znajduje się w nim Muzeum Stylu Zakopiańskiego. „Willa Cicha” rozbudowana z istniejącej od 1880 r. chałupy rodziny Gąsieniców Sobczaków dla rodziny Kłosowskich. „Willa Orla” rozbudowana z istniejącej od 1864 r. chałupy Macieja Jaciny, od 1896 r. należała do Wojciecha Krzeptowskiego – brata Sabały.

 

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Atrakcje turystyczne w Pieninach


Atrakcje turystyczne w Pieninach

Autorem artykułu jest Janusz Wędka



Wszyscy wybierają się w Tatry, a co z Pieninami? W artykule zwracamy uwagę na kilka miejsc, do których warto zobaczyć, oczywiście mowa o Pieninach. Swoją przygodę warto zacząć do Krościenka...

W Tatry jeździmy bardzo często, zdaje się, że Pieniny mimo swej atrakcyjności nie są tak bardzo popularne. A szkoda, bo przecież w Pieninach jest tyle bardzo ciekawych miejsc, atrakcje turystyczne w Pieninach są praktycznie na każdym kroku! Żeby nie być gołosłownym:
Nowa Góra na którą nie prowadzi żaden szlak. Oczywiście ci bardziej ekstremalni nie odpuszczają sobie tej góry, z której roztaczają się piękne widoki. Nowa Góra to najwyższy szczyt Pienin Czorsztyńskich, ma strome, porośnięte lasem stoki. Idealne dla tych, którzy lubią ekstrmalne wyprawy

Chuda Kaśka (Okrąglica, Wysoka Kaśka) to najwyższa góra sięgająca 982 m.n.p.m. Po wdrapaniu się na górę dostępny jest taras widokowy.

Wąwóz Homole przez który prowadzi zielony szlak. Piękne widoki, trzeba mieć ze sobą aparat fotograficzny!

Zamek Dunajec w Niedzicy do którego po prostu każdy powinien zaglądnąć. Wstęp jest płatny kilka złotych, ale i tak się opłaca...


Atrakcji turystycznych w Pieninach jest o wiele więcej! Wystarczy tylko otworzyć oczy. Większość z nas ma oczy, ale sporo ludzi nie dostrzega piękna w tych górach, a przynajmniej nie chce. Zatem nie trać więcej czasu, bo do zobaczenia zostało jeszcze tak dużo, a czas naprawdę szybciutko ucieka. Tak więc pakuj się i już w Pieniny. Nic nie zastąpi tego świeżego powiewu gór, nic nie zastąpi ci takich wrażeń. Oczywiście będąc w Pieninach nie możesz ominąć największej atrakcji: spływu Dunajcem.

 

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

„Szlak królewski” - Kraków w pigułce


„Szlak królewski” - Kraków w pigułce

Autorem artykułu jest Li Li



Jeśli ktoś przyjeżdża do Krakowa na 2 czy 3 dni i chce zobaczyć wszystkie zabytki Krakowa, to nie powinien się łudzić – w tak krótkim czasie nie sposób zobaczyć wszystkich miejsc wartych obejrzenia.

 

Tanie noclegi  to coś, czego szuka wielu turystów. Wiadomo – lepiej zapłacić mniej za noclegi  czy pokoje gościnne  niż płacić duże rachunki za pokój w hotelu. Turyści, którzy przyjeżdżają do Krakowa, często chcą zaoszczędzić właśnie na noclegach.

Jeśli ktoś przyjeżdża do Krakowa na 2 czy 3 dni i chce zobaczyć wszystkie zabytki Krakowa, to nie powinien się łudzić – w tak krótkim czasie nie sposób zobaczyć wszystkich miejsc wartych obejrzenia.

Oczywiście, najważniejszym punktem jest „szlak królewski”, czyli trasa, którą królowie wjeżdżali do Krakowa. Trakt królewski był również trasą królewskich pogrzebów.

„Szlak królewski” zaczyna się od znajdującego się na placu Matejki kościoła św. Floriana, potem mija Barbakan, później przechodzi przez Bramę Floriańską, następnie ulicą Floriańską dochodzi do Rynku Głównego. Potem „szlak królewski” prowadzi ulicą Grodzką bezpośrednio na Wzgórze Wawelskie.

Rynek Główny jest oczywiście jednym z dwóch najczęściej odwiedzanych miejsc w Krakowie. Drugim takim miejscem jest Wzgórze Wawelskie.

W 1257 Kraków otrzymał od księcia krakowskiego Bolesława Wstydliwego akt lokacji miasta na prawie magdeburskim. Od tego czasu miasto zaczęło się intensywnie rozwijać. Na Rynku Głównym i niedaleko od niego jest sporo zabytków związanych z początkami Krakowa.

Jeśli ktoś chce otrzymać „Kraków w pigułce”, to najprościej jest przejść się właśnie „szlakiem królewskim”. I chociaż ten szlak pokazuje tylko minimalną część zabytków Krakowa, to oferuje przynajmniej jedną rzecz: w skondensowany sposób daje ersatz historii i kultury Krakowa.

---

Zobacz także:
- czartery Grecja
- Auschwitz Birkenau tour
- fotografia ślubna Kraków


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Kierunki agroturystyczne w Polsce




Kierunki agroturystyczne w Polsce

Autorem artykułu jest Patrycja Szambowska



Agroturystyka to coraz popularniejszy sposób na spędzanie wolnego czasu – zaczynamy doceniać uroki życia za miastem. W Polsce również zauważa się, że chętniej, niż kiedyś, wyjeżdżamy na wieś aby odpocząć i oddać się rekreacji. Jakie regiony warto wybrać, aby wyjazd był udany?

Każdy z nas w odmienny sposób spędza czas wolny – niektórzy preferują aktywny wypoczynek, inni wolą poleniuchować. Agroturystyka pozwala na spełnienie rozmaitych potrzeb, dlatego staje się coraz modniejsza. W naszym kraju mamy wiele możliwości, aby w komfortowy i przyjemny sposób spędzić czas w ośrodku lub gospodarstwie agroturystycznym – my wskażemy dwa popularne kierunki: tereny mazurskie oraz góry.

Dlaczego nad jeziorami kwitnie agroturystyka? Mazury to wyjątkowo piękny zakątek polski, niebywale czysty, nieskażony, naturalny. W takim miejscu nie trudno wypoczywać pośród starych lasów, nad krystaliczną wodą, oddychać czystym powietrzem. Ludziom w codziennej gonitwie brakuje kontaktu z przyrodą, ciszy, spokoju, naprawdę ciemnych nocy i nieśpiesznych poranków, zdrowego jedzenia i po prostu oddechu od obowiązków. Na Mazurach można wspaniale odpocząć od miasta, oddać się lenistwu lub korzystać z uroków aktywnego wypoczynku nad wodą. Ten region stwarza wiele opcji uprawiania wodnych sportów, zachęca do jazdy konnej i na rowerze, spacerów, ale także zwiedzania pięknych zabytków czy uczestnictwa w lokalnych imprezach kulturalnych, ludowych itp. Na Mazurach na pewno się nie wynudzisz!

Góry w Polsce są piękne, majestatyczne, przyjazne gościom – w zależności od preferencji można wypoczywać w tych niższych, średnich czy udać się w wysokie góry. Ten, kto szuka surowego piękna, na pewno odnajdzie je właśnie w polskich górach! W ośrodkach agroturystycznych goście mogą wypoczywać, jadać zdrowe, naturalne i domowe posiłki oraz korzystać z uroków okolicy – spacerować, wspinać się, fotografować itd.

W górach i nad jeziorami można atrakcyjnie wypoczywać o każdej porze roku – może i Ty skusisz się na wypoczynek w ramach agroturystyki?

---

Patrycja


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

piątek, 14 stycznia 2011

Zamek cesarski Wilhelma II


Zamek cesarski powstał na miejscu wcześniejszych fortyfikacji miejskich z polecenia ostatniego cesarza Prus Wilhelma II między rokiem 1904 a 1910. Był on głównym elementem Dzielnicy Zamkowej, założonej na początku XX wieku w centrum miasta. W skład zaprojektowanej przez arch. Josepha Stübbena dzielnicy obok zamku weszły wówczas: gmachy zajmowane obecnie przez dyrekcję Poczty Polskiej i Telekomunikacji, Uniwersytet im. Adama Mickiewicza, Teatr Wielki (Opera) oraz Akademia Muzyczna. Oddanie do użytku nowej rezydencji cesarskiej nastąpiło w obecności samego cesarza 20.VIII.1910. Na sześciu zamkowych kondygnacjach znajdowało się 585 pomieszczeń, a wieża zegarowa, przez którą prowadziło paradne wejście, wznosiła się na wysokość 75 metrów.
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości gmach przejęło państwo. Pełnił on odtąd funkcję rezydencji prezydenta RP. Przez kilka lat mieściło się tu Ministerstwo byłej Dzielnicy Pruskiej

W czasie niemieckiej okupacji w poznańskim zamku stacjonował nazistowski namiestnik Kraju Warty Arthur Greiser. Budowla tak bardzo spodobała się Hitlerowi, że ten zlecił jej przebudowę celem przystosowania do standardów reprezentacyjnego gniazdka Wodza. Prace budowlane prowadzone były pod nadzorem architekta Alberta Speera. Zburzono wówczas przepiękną Kaplicę Bizantyjską (wzorowaną na słynnej Capella Palatina w Palermo), która zajmowała aż dwie kondygnacje. W jej miejsce powstał gabinet dyktatora z podgrzewanym balkonem...


Centrum Kultury ZAMEK
ul. Św.Marcin 80/82
tel. (061) 64 65 270

 

Zamek w Bolkowie


W dobrym stanie do czasów obecnych zachowała się wieża i renesansowy dom kobiet. W ogólnym zarysie przetrwał też układ murów obronnych - tych średniowiecznych i tych tworzących zewnętrzną linię umocnień, oraz ciąg budynków mieszkalnych, częściowo o pełnej wysokości murów - nie zachowały się podziały wewnętrzne tych budynków. Wciąż dostrzec można relikty oryginalnych detali architektury warowni, takich jak zarysy wnęk, negatywy belek stropowych, czy pozostałości urządzeń sanitarnych oraz resztek sgraffito, a na wieży pierwotnych otworów okiennych: szczelinowych na parterze i ostrołukowych na wyższych kondygnacjach. Nie wszystkie te elementy mają długoletnią historię, np. attyka na wieży klinowej w obecnej formie odbudowana została podczas prac konserwacyjnych w XX wieku i wykonana jest z cegły pokrytej brzydkim, współczesnym tynkiem.Zamek pełni dziś funkcje muzealne.


Muzeum - Zamek w Bolkowie
Oddział Muzeum Okręgowego w Jeleniej Górze
ul. Księcia Bolka, 58-575 Bolków
tel. (0-75) 741 32 97

Zamek w Niedzicy


  Pięknie położony nad Dunajcem okazały zamek w Niedzicy (również nazywany Dunajcem) stoi na stromej skale o wysokości 566 m npm. Wygląd otoczenia zamku został znacznie zmieniony w latach 80-tych XX w., gdy na rzece ukończono budowę potężnej zapory. Ten węgierski niegdyś zamek oraz pobliska polska warownia w Czorsztynie bardziej efektownie górowały nad okolicą i przypominały typowe "orle gniazda". Zamek zachował się praktycznie w całości. Najwyższa, a zarazem najstarsza część zbudowana z kamienia wapiennego, z wysoką kwadratowa wieżą to zamek górny. Składa się on, oprócz wieży, z kaplicy (widać resztki polichromii), niewielkiej części mieszkalnej i małego dziedzińca ze studnią, głęboką na 90 m. Pod zamkiem górnym znajdowało się więzienie, w kórym podobno więziony był Janosik, można tam dziś jeszcze zobaczyć dyby...

czwartek, 13 stycznia 2011

WZGÓRZE PRZEMYSŁA

Pomimo zniszczeń zamek utrzymał swój pierwotnie ustalony, izolowany na wzgórzu i zamknięty charakter, który wciąż zapewnia mu zachowany mur obronny ujmujący wzniesienie - "zamkiem" jest więc współcześnie bardziej przestrzeń zamknięta owym murem, niż budynki istniejące w jej obrębie. Obecnie mieści się w nich Muzeum Sztuk Użytkowych. Ukryty wśród zwartej zabudowy obiekt, często nie zauważany przez samych Poznaniaków, jest zupełnie pomijany w programach wycieczek, licznie odwiedzających pobliską Starówkę. Przez minione dziesięciolecia nie poczyniono nic, by choć częściowo przywrócić mu dawny wygląd. Na szczęście coraz głośniej mówi się o konieczności odbudowy zabytku. Jakiś czas temu powołano Społeczny Komitet Odbudowy Zamku Królewskiego w Poznaniu, który rozpisał konkurs na projekt nowej budowli, a potem po wielu oskarżeniach, kłótniach i procesach sądowych ostatecznie wyłonił jego zwycięzcę. Pomysł jest taki, żeby na miejscu starej warowni postawić budowlę na wskroś nowoczesną, łączącą w sobie elementy gotyku i renesansu. Myśl wydaje się interesująca, ale pomimo szumnej propagandy, która ostatnimi czasy jakby nieco przygasła, nie podzielam optymizmu organizatorów: sejmik nie chce dać pieniędzy, a te środki, jakie pozyskano samodzielnie, wystarczyły zaledwie na sfinasowanie kampanii medialnej i wydrukowanie ulotek.

Wzgórze Przemysła znajduje się ok. 200-300 metrów w kierunku pn-zach. od Starego Rynku. Prowadzą do niego uliczki o jednoznacznie brzmiących nazwach: Ludgardy i Zamkowa, zaś z Rynku można tam dotrzeć ulicą Franciszkańską. Muzeum Sztuk Użytkowych otwarte jest codziennie z wyjątkiem poniedziałków i czwartków w godzinach 10-15 (czasami do godziny 16, ale nie pamiętam w jakie dni). W soboty ekspozycje można obejrzeć sobie za darmo. Niezależnie od dnia tygodnia wstęp na teren dawnego dziedzińca wolny

Zamek w Sobocie


 Z zamku gotyckiego zachowały się niewielkie fragmenty, niedostępne dla postronnego obserwatora. Skrywa je romantyczna forma pałacyku o cechach neogotyckich pełniącego dziś funkcje mieszkalne. Budynek na części obwodu wciąż opasany jest przez wypełnioną wodą fosę, w dalszej perspektywie otacza go 4-hektarowy park z drzewostanem liczącym 60 gatunków, obecnie niestety bardzo zaniedbany. Park i otoczenie pałacu można zwiedzać bez ograniczeń, wstęp do środka wymaga jednak zgody mieszkańców

W czasach PRL-u dobra rozparcelowano pomiędzy PGR a Państwową Stadninę Koni w Walewicach, sam zaś pałacyk przekształcono w wielorodzinny budynek mieszkalny. Funkcje te pełni on po dziś dzień.
Wieś Sobota znajduje się pomiędzy Łowiczem a Łęczycą, 5 km na pn. od drogi łączącej obydwa miasta. Istnieje możliwość bezpośredniego dojazdu do pałacyku, dyskretniej będzie jednak pozostawienie auta przy dawnej bramie prowadzącej do parku i krótka piesza wycieczka. W tym celu należy kierować się od Rynku ul. Warszawską aż do samego jej końca, który wieńczy wspomniana brama. (

W Oporowie gotycki kościół

W Oporowie gotycki kościół św. Marcina i klasztor ojców Paulinów z XV wieku. Wnętrza barokowe, w środku epitafia dawnych właścicieli zamku, Sołłohubow i Orsettich, oraz XVII-wieczny portret zakonnika Stanisława z Oporowa, który rzekomo czynił cuda. W 1646 przeorem klasztoru był późniejszy "bohaterski" obrońca Częstochowy Augustyn Kordecki.

Zamek w Oporowie



Zamek ten położony jest w powiecie gostyńskim, we wsi tegoż nazwiska, która była niegdyś gniazdem zamożnej i znanej w dziejach Polski rodziny Oporowskich. Mury gmachu tworzą czworobok, obwód zaś wynosi około 140 kroków. Wewnątrz ma dziedziniec szczupły, brukowany i znacznie wyniesiony. Od południa i zachodu jest on zamieszkany; od wschodu i północy posiada wały, czyli mury obronne, niewiele niższe od murów części mieszkalnej, szerokie na łokci trzy, na wierzchu opatrzone w zęby ze strzelnicami. W środku murów wałowych jest wieża, na wierzchu której znajduje się kaplica o trzech podłużnych oknach. Wieża ta od dołu jest półokrągła, to znaczy część jej zewnątrz murów wałowych wystająca, aż do zrównania się z wysokością tychże murów. Zewnątrz kształt zamku pozostał taki sam jak był dawniej, zaszły tylko zmiany w niektórych szczegółach, świadczących o dobrym guście teraźniejszych właścicieli. Mury główne są te same, jakie były od założenia swego, sczerniałe tylko od starości i nietynkowane. Do nich umiejętnie zastosowane są tegoczesne przymurowania, podobnież nietynkowane tylko, z cegły szlifowanej, między którą wapno jakby w białych pasach przebija. Części mieszkalne są o piętrze, wewnątrz w znacznej części przekształcone. Osobliwości z dawnych wieków nie ma w tym zamku żadnych; pozostała tylko kamienna tablica kwadratowa z piaskowca, przedtem nad główną bramą w murze osadzona, na której wyrżnięte są dwa herby, jeden Sulima z pastorałem, drugi nieznany, godło rodzinne założyciela. Pod temi znajduje się napis gotyckiemi głoskami, z trzech wyrazów złożony, teraz już zupełnie zatarty.
Dziś mieści się w nim siedziba Muzeum Wnętrz Stylowych, gdzie w starannie odrestaurowanych komnatach prezentowane są cenne zbiory, obejmujące kolekcję obrazów i rzeźb, bogato zdobione meble, militaria oraz wyroby rzemiosła artystycznego. Muzeum nie jest przesadnie duże - zaledwie siedem pomieszczeń na dwóch kondygnacjach, nie przytłacza więc mnogością detali, nad którymi warto się pochylić, tym bardziej, że zwiedzamy bez przewodnika, możemy więc dowolnie gospodarować czasem


Muzeum - Zamek w Oporowie
99-322 Oporów
tel: (24) 28 59 122

poniedziałek, 10 stycznia 2011

Zamek w Baranowie Sandomierskim


Zamek został wzniesiony pod koniec XVI wieku, w miejscu średniowiecznego, obronnego dworu rycerskiego. W XV wieku, dwór baranowski należał do szlacheckiej rodziny Baranowskich. Na przełomie XV/XVI wieku, właścicielem Baranowa został wielkopolski ród Górków. W 1569 roku, Stanisław Górka sprzedał dobra baranowskie Rafałowi Leszczyńskiemu. Obecny kształt Zamku stanowi imponujący dowód wytwornego stylu zamożnej rodziny Leszczyńskich. Wspaniałą architekturę Zamku ukształtowaną na wzór królewskiego Wawelu "Mały Wawel" zawdzięczamy najprawdopodobniej włoskiemu architektowi i rzeźbiarzowi Santi Gucci’emu. Ostatnim właścicielem Zamku z rodu Leszczyńskich był Rafał X, którego syn-Stanisław Leszczyński był królem Polski.

Zamek w Baranowie Sandomierskim przechodził kolejno w posiadanie rodzin: Wiśniowieckich, Sanguszków, Lubomirskich, Małachowskich, Potockich i Krasickich. W 1867r. wystawione na licytację dobra baranowskie, nabył Feliks Dolański. Następnie Zamek dziedziczy Stanisław Dolański, który postanawia zniszczony po pożarze w 1898r. obiekt odrestaurować. Pod kierunkiem krakowskiego architekta Tadeusza Stryjeńskigo, przeprowadzono zmiany w rozkładzie pomieszczeń. W tym czasie m.in. w narożnej komnacie parteru, urządzono secesyjną Kaplicę. Kaplica została ozdobiona imponującymi witrażami Józefa Mehoffera oraz ołtarzem z wyjątkowym obrazem Jacka Malczewskiego „Matka Boska Niepokalana”. W posiadaniu rodziny Dolańskich Zamek pozostał do II wojny światowej.

Po zniszczeniach dokonanych podczas drugiej wojny światowej, Zamek został w latach 1959-1969 odbudowany i odrestaurowany przez Państwo pod kierunkiem prof. Alfreda Majewskiego. Następnie obiekt przekazano Kopalniom i Zakładom Siarki „Siarkopol” w Tarnobrzegu.

Wzniesiony przez ród Leszczyńskich, niepowtarzalny Zamek w Baranowie Sandomierskim, jest budowlą trzykondygnacyjną. Obiekt założony jest na planie prostokąta, z czterema okrągłymi basztami w narożach oraz prostokątną wieżą pośrodku ściany frontowej. Trzy trakty mieszkalne: od północy, wschodu i zachodu, zamknięte ścianą parawanową od południa, obejmują wewnętrzny dziedziniec otoczony pięknymi dwukondygnacyjnymi krużgankami. Wnętrza Zamku dekorowane są przez Jana Chrzciciela Falconiego oraz Tylmana z Gameren.

Od 1997 roku właścicielem Zespołu Zamkowo-Parkowego jest Agencja Rozwoju Przemysłu S.A. w Warszawie.


Twoja wyszukiwarka

Zamek w Kórniku

Wotoczeniu rozległego zabytkowego parku stoi romantyczna rezydencja, wzniesiona na korzeniu późnośredniowiecznego zamku rycerskiego. Pierwotny zespół obronny w Kórniku zbudowano prawdopodobnie w trzeciej ćwierci XIV wieku z fundacji Wyszoty, brata biskupa poznańskiego Mikołaja. Początkowo było to ceglane założenie postawione na kamiennych fundamentach i usytuowane na odseparowanym fosą ziemnym kopcu. Miało ono formę nieregularnego czworoboku z ulokowaną w północno-wschodnim jego narożniku cylindryczną wieżą główną o średnicy ok. 8 metrów oraz dwukondygnacyjnym budynkiem mieszkalnym o wymiarach 9x10 metrów. Wjazd do zamku prowadził od strony północnej i poprzedzony był czworobocznym budynkiem bramnym. Pierwsza potwierdzona źródłowo informacja o warowni pochodzi z roku 1426. Zachował się akt umowy, jaką zawarł ówczesny właściciel Kurnika Mikołaj Górka z budowniczym poznańskim Mikołajem, skutkującej przekształceniem dotychczasowej siedziby i powiększeniem jej powierzchni użytkowej oraz polepszeniem walorów obronnych. Wewnątrz murów obwodowych powstały wówczas dwa trójkondygnacyjne domy mieszkalne, których plany tworzyły kształt litery L. Do domów tych dostawiono dwa alkierze o formach półcylindrycznych baszt - podwyższono też stary budynek mieszkalny oraz budynek bramny. Co najmniej od tego czasu, jeżeli nie wcześniej, musiał również istnieć most zwodzony i to w tym samym miejscu co obecny, murowany. Wszystkie nowe gmachy mieszkalne, jak i przeznaczoną na spichlerz nadbudowę starszego domu wzniesiono jako tzw. konstrukcję ryglową (tj. drewniany szkielet uzupełniony gliną) z dwuspadowymi, krytymi gontem dachami.

Zamek w Ogrodzieńcu



spaniała ruina usytuowana jest na najwyższym w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej wzniesieniu, zwanym Górą Janowskiego (504 m n.p.m.). Obecnie budowlą opiekuje się Jednoosobowa Spółka Skarbu Gminy Ogrodzieniec "Zamek", która odpłatnie umożliwia jej zwiedzanie spragnionym wrażeń turystom. Obok monumentalnych murów zewnętrznych i potężnych baszt zobaczyć można również fragmentarycznie zachowaną "sypialnię Bonera" ze sprytnie zamaskowaną skrytką na precjoza, bibliotekę, skarbiec, kuchnię, prochownię, reprezentacyjne komnaty i tzw. sklepiki hajduckie. Wszystkie te pomieszczenia to dziś tylko puste ściany bez prawie żadnego wyposażenia, ale niepowtarzalna uroda posępnych murów łagodzi niedosyt wrażeń. Na miejscu istnieje możliwość wynajęcia przewodnika. Z szeregu proponowanych atrakcji interesująca wydaje się opcja zwiedzania nocnego przy zapalonych pochodniach. Za odpowiednią opłatą organizowane jest tzw. zwiedzanie animowane, czyli z aktorami odgrywjącymi role kucharzy, rycerzy, dworek itd. Na zamku istnieje możliwość realizacji imprez okolicznościowych, integracyjnych i innych spotkań o charakterze czysto komercyjnym, bardzo często ogrodzieniecki dziedziniec pełni również funkcję platformy dla publicznych wydarzeń plenerowych, festynów, turniejów i koncertów.

Zamek w Chęcinach

Zamek w Chęcinach to zamek królewski. Historia jego powstania przypada na przełom XIII i XIV wieku. Od lat zamek jest symbolem Chęcin i jednym z najciekawszych miejsc województwa świętokrzyskiego. Z wieży widokowej można podziwiać wspaniałe widoki na Góry Świętokrzyskie.
Zamek Chęciński został wzniesiony pod koniec XIII wieku. Za czasów panowania Władysława Łokietka na zamku odbywały się zjazdy rycerstwa oraz zapadały ważne decyzje państwowe. Z zamku w Chęcinach wyruszono pod Płowce.
Po śmierci Łokietka, Kazimierz Wielki rozbudował zamek, czyniąc go potężną twierdzą oraz ośrodkiem administracyjnym. Gród Chęciński pełnił też rolę rezydencji i więzienia stanu. Na zamku mieszkała żona Kazimierza Adelajda, rezydowała córka Łokietka Elżbieta, żona Jagiełły z synem Władysławem (późniejszym Warneńczykiem) i królowa Bona. W lochach zamkowych więzieni byli między innymi: Andrzej - przyrodni brat Władysława Jagiełły, wódz krzyżacki Michał Kuchmeister oraz jeńcy krzyżaccy wzięci do niewoli pod Grunwaldem. Za panowania Łokietka w Chęcińskim zamku przechowywano skarbiec koronny. W zamku gromadziła swoje skarby również królowa Bona.
W 1607 r. zamek został spalony przez rokoszan Zebrzydowskiego. Następnie zamek został odbudowany przez starostę Branickiego. W 1655 r. zamek w Chęcinach został podstępem zdobyty przez Szwedów, a w dwa lata później splądrowany przez wojska Rakoczego. Ponowne próby odbudowy zamku zniweczył kolejny najazd Szwedzki w 1707 roku.
W czasie I wojny światowej pociski artylerii uszkodziły środkową basztę. W okresie międzywojennym podjęto pierwsze próby zabezpieczające zamkową ruinę, a w latach 1948-49 wyremontowano wieże. obecnie prowadzone są prace remontowe i częściowa odbudowa tej średniowiecznej warowni.

Zamek w Brzegu


 Zamek w Brzegu został poraz pierwszy wymieniony w żródłach w roku 1235. Pod koniec XIII wieku obok zamku wzniesiono wolnostojącą kwadratową wieżę ostatecznej obrony, zwaną Wieżą Lwów. Całość była otoczona fosą i murem obronnym połączonym z fortyfikacjami miejskimi. Od 1311 roku, kiedy to powstało księstwo brzeskie, zamek brzeski był książęcą rezydencją. Księstwo brzeskie istniało do 1675 roku, do śmierci ostatniego piastowicza, księcia Jerzego II Wilhelma.

    Poważną przebudowę średniowiecznej budowli przeprowadził po roku 1358 książę Ludwik I. Powstał wówczas również (w latach 1368-69), zachowany do naszych czasów, gotycki kościół kolegiacki pod wezwaniem św. Jadwigi, patronki śląskich piastów. Następna wielka przebudowa miała miejsce w XVI wieku, wówczas to książę Fryderyk II, a przede wszystkim jego syn Jerzy II, przekształcili gotycki zamek na wspaniałą budowlę w stylu renesansowym. Zachowana do dziś kamienna fasada budynku bramnego jest uważana obok znajdującej się na Wawelu kaplicy Zygmuntowskiej, za najcenniejszy zabytek renesansowej rzeżby architektonicznej w Polsce.
Prace budowlane były prowadzone pod nadzorem włoskich architektów Jakuba i Franciszka Parrów i Bernarda Niurona.
W latach 1544-47 wzniesiono skrzydło wschodnie zamku, a połudnowe i zchodnie powstało w latach 1547-54. Powstały wówczas trójskrzydłowy gmach został zamknięty od północy murem kurtynowym. Dzidziniec wewnętrzny został okolony trójkondygnacyjnymi krużgankami. Najbardziej ozdobiona została frontowa fasada budynku bramnego. Cała została pokryta bogatymi dekoracjami rzeźbiarskimi. Na szczycie znajduje się kartusz z herbem Królewstwa Polskiego.

    W roku 1675 po śmierci ostatniego piasta, księstwo wraz z zamkiem przeszło we władanie cesarzy austriackich. Zamek został siedziba cesarskich urzędników zajmujących sie administracją księstwem. Kres świetności zamku nastąpił w 1741 roku, kiedy to na rozkaz króla pruskiego Fryderyka II miasto Brzeg zostało zbombardowane. Wielkiemu zniszczeniu uległ wówczas również zamek. Zniszczeniu uległy wieże, dachy i górne kondygnacje budynków wraz z krużgankami. Nie została zniszczona tylko główna fasada budynku bramnego. Wywieziono wówczas z zamku wszystkie cenne przedmioty, a wewnątrz urządzono karczmę i magazyny.

    Prace restauracyjne rozpoczęto na początku XX wieku, ale ich zakres był bardzo mały. Na parterze skrzydeł wschodniego i południowego umieszczono Muzeum Miejskie. Dopiero w latach 1966-90 przeprowadzono na zamku gruntowne prace remontowe, przywracając pierwotne założenie przestrzenne budowli. Odbudowano między innymi krużganki i odtworzono przy skrzydłach południowym i wschodnim renesansowy ogród. Obecnie w zamku mieści się Muzeum Piastów Śląskich.

piątek, 7 stycznia 2011

Zamek w Malborku


14 września 1309 roku wielki mistrz Zakonu Krzyżackiego Siegfried von Feuchtwangen ogłosił Malbork stolicą  jednego z najpotężniejszych państw na południowym wybrzeżu Bałtyku. Od tamtego czasu zespół zamkowy w Malborku wielokrotnie był przebudowywany i modyfikowany. Zmieniała się również funkcja Zamku, od klasztoru poprzez twierdzę, reprezentacyjną rezydencję władców, garnizon wojskowy aż do muzeum.